Moi Drodzy, zapraszam do lektury pięknego, wiosennego, majowego numeru Mojego Mieszkania! Czekałam, czekałam, czasami cierpliwie, a czasami mniej przebierając nogami, na kolejną publikację z moim udziałem, tym razem w roli głównej moja pasja - czyli szycie zabawek!
Cały czas obiecuję sobie, że na blogu zrobię porządek i umieszczę wszystko co się do tej pory w temacie wydarzyło, może z wiosną mi się uda! a wracając do bohaterów najświeższej odsłony - udało mi się przygotować przed sesją troszkę misiaków, które od dawna są już w swoich nowych domkach oraz anioła śpioszka, który rośnie razem z Emilką:)
Bardzo podoba mi się to zdjęcie fragmentu mojego warsztatu w nieładzie - czyli praca wre! Uwielbiam taki miks kolorów, faktur, przedmiotów, chaos? Pewnie tak, ale bardzo twórczy, pozytywny, energetyczny - szczególnie jak tak kolorowy! Najfajniejszy moment kiedy dobieram tkaniny, kolory, dodatki, zawsze jestem ciekawa jaki będzie efekt końcowy ???
Mój kosz to tylko promil tego co potrafię poukrywać i poupychać - za wszelką cenę zachowując jak najwięcej materiałów, które tak trudno pomieścić na niespełna 30 metrach całej przestrzeni życiowej!
A czerwona maszyna ....chyba była moim przeznaczeniem! Towarzyszą jej moje ukochane drewniaczki z dzieciństwa, którymi doprowadzałam do szewskiej pasji wszystkich, którzy śmieli spać jeszcze po .... 6.00 rano! Szkoda, że teraz nie mam takiego zapału do porannego wstawania!
Aniołek dla Emilki, przetarł szlaki doświadczenia swoim licznym, kolejnym kolegom i koleżankom, wszak ... trening czyni mistrza!!!!
Współpraca z Moim Mieszkaniem była jak zwykle przemiłą przygodą:) Polecam!
Zapraszam do lektury najnowszego MM i przeczytania mojej krótkiej historii Kobiety z Pasją!
Pozdrawiam serdecznie!
Zdjęcia: redakcja Moje Mieszkanie, Marcin Czechowicz.
czytałam,podziwiałam-gratuluję:))
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńGratuluję :) na pewno kupię gazetę bo ją akurat bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja też MM jest ulubione:)
UsuńCzytałam! Kolejna udana sesja! Twoje mieszkanko jest cudowne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patti
grey-home.blogspot.com
Dziękuję Patti :)
UsuńGratulacje! Uwielbiam twoją narzutę i napatrzeć się nie mogę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a moja narzuta to efekt udanych łowów w second handzie:)
UsuńGratuluję!!! Super sesja.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
OdpowiedzUsuńWidziałam i już na Fb gratulowałam !
OdpowiedzUsuńWspaniała "wiejąca" pozytywną energią sesja !!!
Piękne ujęcia !!! Doskonała prezentacja Twoich prac !!!
Pozdrawiam Agnieszka
Dziękuję Aga:) Bardzo, bardzo, bardzo:)
UsuńCzytając artykuł zastanawiałam się gdzie to się podziałaś ?:))Powrót w wielkim stylu:))Gratuluję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA widzisz Gosiu, tak się gdzieś zagubiłam w czasoprzestrzeni :) ale już jestem i chciałabym być częściej:) Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńCZYTAŁAM PIERWSZY TWÓJ WYSTĘP I TERAZ DRUGI RAZ....NO COŚ PIĘKNEGO TWORZYSZ, COŚ CO JA SAMA LUBIĘ..PODZIWIAM CIĘ, ŻE W TAK MAŁYM METRAŻU DAJESZ RADĘ ZE WSZYSTKIM. PODZIWIAM I POZDRAWIAM. ZAPRASZAM DO SIEBIE NA GRZEBIELKA.BLOGSPOT.COM
OdpowiedzUsuńBożena, dziękuję bardzo:) Trening czyni mistrza, również w upychaniu;) Pozdrawiam!
Usuńgratulacje.....i czekam na częstsze odsłony tutaj na blogu :-)
OdpowiedzUsuńJowi, dziękuję i obiecuję poprawę:)
UsuńNo ja regularnie czytam, więc gratuluje kochana!:)Pozdrawiam i zapraszam na rozdanie do mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://kopytkowa.blogspot.com/2015/04/candy-u-kopytkowej-zgos-sie-i-wygraj.html
Dziękuję:)
Usuńale super!!! ogromne gratulacje :)))))))
OdpowiedzUsuńmam i podziwiam
OdpowiedzUsuńWitaj Madziu, zapraszam do siebie: www.mojeszydelkoweprzygody.blogspot.com
OdpowiedzUsuńElla(maus), nicto ;)