niedziela, 16 grudnia 2012

Maszyna czerwona!

















Maszyna czerwona, rozgrzana do czerwoności, goreje jak piec! Czyli okres przedświąteczny na pełnych obrotach warsztatowych:) Przecież za chwilę Św. Mikołaj ma przyjść znowu! Więc proszę bardzo oto ostatnie moje prace - przewaga śpiochów i dla porządku dzisiaj tylko śpiochy i małe smukłe aniołki pokażę:) Szaleństwo świąteczne w ostatnim tygodniu PRZED, więc nie macie zapewne czasu czytać, także same obrazy serwuję! 

W tonacji czerwonej, więc prawdziwie świątecznej:







Kolorowo dla chłopca i dziewczynki:
























Dla kontrastu - granat i biel:





















Beże i niebieskości:







































I na koniec smukłe maluchy:




















Pozdrawiam Was ciepło i życzę logistycznej sprawności w tych ostatnich dniach przedświątecznych!